„Perła na dnie” to efekt najbardziej niespodziewanej współpracy w dotychczasowej karierze Smolastego, gościnnie w singlu pojawia się lider zespołu Wilki – Robert Gawliński. Jak podkreśla Młody Smoła jest to wyjątkowa dla Niego współpraca, ponieważ wychował się na muzyce Wilków.
Ta międzypokoleniowa współpraca artystów zobrazowana została teledyskiem łączącym nowoczesność z przeszłością. Klimatyczny czarno-biały obrazek zobaczyć można na oficjalnym kanale youtube Smolastego.
PERŁA NA DNIE
chciałem spełnić sen
ja myślałem o tym
i myślałem co dzień
jak Taco ja chciałem, ja chciałem zarobić 6 zer
te modelki chcą mnie dotknąć
w zamian dają mi samotność
oni marzą bym się potknął i został na dnie
druga strona lustra rzuca na mnie cień
ona chce mnie muskać gdy się kończy dzień
widzę ciągle jak pożądasz
zi jak pragniesz mnie
ja nie chce, nie chce, nie che nie
nie mam zdrowia, by nim płacić
nie mam czasu, ciągłe trasy
perła na dnie nic nie znaczy
po co ta chwała?
po co ta chwała?
nie mam zdrowia, by nim płacić
nie mam czasu, ciągłe trasy
perła na dnie nic nie znaczy
po co ta chwała?
po co ta chwała?
[Robert Gawliński:]
Dobrze pamietam te czas
Pierwsze Wilki i wszytko co było, to brałem wciągałem
myślałem; 5 minut, chce żyć
kumpli zabrał zmrok, ja zostałem sam
i gdyby nie miłość byłbym z nimi tam
i nie wiedziałbym naprawdę po co warto żyć
gdyby to się nie zdarzyło
życia zabija, zabija
wiem bo wciaz się zmagam z tym
życia zabija, zabija
blade światło nie świeci za dnia
nie mam zdrowia, by nim płacić
nie mam czasu, ciągłe trasy
perła na dnie nic nie znaczy
po co ta chwała?
po co ta chwała?
nie mam zdrowia, by nim płacić
nie mam czasu, ciągłe trasy
perła na dnie nic nie znaczy
po co ta chwała?
po co ta chwała?